Ukraina (Awaria elektrowni jądrowej na Ukrainie)
Nie obraźcie się, ale majaczycie.
jestem z wykształcenia chemikiem (no cóż, tak bywa - a dokładniej rentgenografem strukturalnym), zajęcia z chemii radiacyjnej obowiązkowe.
To o czym piszecie nie miało miejsca (chumra, i takie tam), wystarczy popatrzeć na wskaźniki:
http://radioactiveathome.org/map/
albo tu:
http://www.radioaktywnosc.umcs.lublin.pl/


  PRZEJDŹ NA FORUM