Drut nawojowy do transformatora sieciowego
    sp2hfh pisze:

    Nawijanie równolegle kilkoma drutami jest do dzisiaj praktykowane, szczególnie w transformatorach toroidalnych. Aktualnie mam "w użyciu" dwa takie. Jeden z nich jest nawijany czterema drutami. 30A RMS.
    Uzwojenia pierwotnego proponuje nie ruszać. Liczba zwojów w klasycznym trafie jest na tyle duża, że ponowne jej nawinięcie będzie bardzo kłopotliwe...... No chyba że trafo jest nawinięte odwrotnie tzn. Najpierw wtórne a później pierwotne. Tak czasami jest robione , niestety.
    Inna sprawa, to fakt możliwości znacznego przeciążania transformatora. Ponieważ czas nadawania do czasu odbioru jest stosunkowo niewielki, może się okazać, że zabawa ze zmianami uzwojeń na "solidniejsze" nie ma sensu.


Częstym błedem przy nawijaniu było rozumowanie ze jeżeli nie mam jednego druta o srednicy 2mm to dam dwa druty o srednicy 1mm. Nie dziwi wiec nawijanie nawet czteroma przewodami przy większych prądach.Chociaz czy przez wszystkie przewody poleci ten sam prąd to jest pytanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM