Pole w.cz. szkodliwe?
    sp3sfz pisze:

    Rozmyślałem sobie nad zasadą działania magnetronu, i przyszlo mi do głowy takie prównanie, że skoro elektrony tworzą taki jakby wir, lecąc w polu magnetycznym, i wzbudzają w rezonatorach anody drgania, wygląda to podobnie, jakby wiatr "grał" na napotkanej butelce. Nie wiem, czy to można tak bezpośrednio przełożyć, ale chyba tak to właśnie działa?


Interesujące skojarzenie. Można się tu dopatrzeć pewnej analogi. Ciekawostką jest, że pole magnetyczne w magnetronie uniemożliwia przepływ elektronów z katody do anody i gdyby nie te wnęki rezonansowe i wzbudzone w nich pole EM pąd by nie popłynął. Wzbudzone pole we wnękach rezonansowych okresowo (w znaczeniu mikrofalowym) spowalnia elektrony dzięki temu elektrony poruszają sie nie po okręgu lecz po torze spiralnym. Hamowane elektrony oddają energię do pola we wnęce i tak to się w bardzo wielkim uproszczeniu kręci. Pełny i dokładny opis fizyki magnetronu jest dość skomplikowany i czuję się na siłach żeby go przedstawić zwłaszcza że sam znam go tylko w uproszczonej wersji wesoły

@SP3SUZ przepraszam ale to co piszesz jest na poziomie "Nie do wiary". Pomieszanie z poplątaniem z dodatkiem podań ludowych. Nadal nie wyjasniłeś skąd indukcja 80V w kablu gdy praktycznie nie płynie przez niego prąd. Poza tym nie ma czegoś takiego jak fala magnetyczna.

Pozdrawiam
Andrzej SQ5GVY


  PRZEJDŹ NA FORUM