Pole w.cz. szkodliwe?
    Jacek_sp7vmz pisze:

    Dla mnie to urban legend. Jakie musiało by byc natężenie pola aby żarówki a nawet diody LED, mogły same świecić?

To zjawisko polega w głównej mierze nie na indukcji pola (elektr. czy magnetycznego) lecz na "szeregowo włączonej" pojemności utworzonej z przewodów biegnących równolegle przez odcinki o stosownej długości. Tak mała pojemność wystarczy dla rozświecenia LEDów, choć nie pełną mocą. Jest wiele drobnych urządzeń elektronicznych które wykorzystują zamiast transformatorów czy przetwornic prosty układ zasilania z kondensatorem szeregowym. Pozdrawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM