wzmacniacz przelotowy impulsowy na bazie kondensatora bez zasilania
Pamiętam jak zrobiłem kiedyś ogniwo - dwie monety jedna chyba 5zł (aluminium i rybak na niej) druga miedziana. Między nimi bibułka szkolna naśliniona. ściśnięte klamerką od bielizny. Ok 1V dało i zasilało odbiorniczek na dwóch tranzystorkach ze słuchawkami. Wyschło naśliniło się i słuchało dalej.


  PRZEJDŹ NA FORUM