BOAFENG BF8 F8HP czy ktos mial stycznosc
    sp3suz pisze:

      sp7ukl pisze:

      O różnicy w mocy (i uwielbianym przez niektórych określeniem zwiekszenia zasiegu) zaraz wypowiedzą sie koledzy.
      Samo radio produkowane jest na rynek amerykański, nie posiada CE, więc w Europie a tym bardziej w Polsce sprzedawane być nie może.
      Na marginesie różnica pomiędzy 5 a 8W jest niewyczywalna.


    Ośmiele się z wielką taka niesmiałością bardzo szczęśliwy tak do końca niezgodzić. Akto krótkofalowcowi zabroni uzywac takiego sprzetu? Skoro własne konstrukcje są dozwolone a nawet wskazane to w czym problem? Słuzby niech sobie maja Motorloe jak chcą. A my w zasadzie byśmy mogli toto mieć, o ile by nam to celnicy wpuścili na granicy. No bo jedna dwie sztuki to bez tego znaczka to owszem ale całego TIRa tych radyjek to mieli by zgryza i to niezłego hi.cool


Jesli skonstruujesz radio na swój użytek to możesz go używać do woli, jeśli jednak chcesz je sprzedawać w unii to musisz albo sam wystawić deklarację CE albo o taką wystąpić.
Znak CE MUSI byc na sprzętach sprzedawanych lub wprowadzanych na terytorium UE.
Jesli bedziesz miał szczęście to paczka nie trafi do urzędu celnego i takowy sprzęt dostaniesz, ale jesli bedziech chciał go odsprzedać to juz mozesz mieć problem, bo kupujacy ma prawo od Ciebie wymagać CE na sprzecie, jesli nie będziesz miał szczęścia to rozwiązania są dwa: dostaniesz sprzęt z taką ładną żółtą naklejką jak kolega VSS albo gorzej, sprzęt zostanie odesłany lub zniszczony na Twój koszt do nadawcy jako niezgodny z dyrektywami UE.
Wiem co nie co o tym - zajmuję się importem sprzętu od dłuższego czasu.
Miałem głupi przypadek, gdzie w partii radiotelefonów 99 posiadało znaczek CE, ale zawieruszył się jeden (ten sam model) przeznaczony na rynek amerykański. W moim przypadku kontrola celna to rzecz normalna i (nawet nie nadgorliwy) urzędnik celny znalazł to jedno.
Procedura jak wyżej.

Rozważ to na spokojnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM