Łożysko oporowe z obudową - skąd wziąć gotowca?
Andrzeju SP8LBK -tak krawiec kraje jak mu staje... Oczywiście że można sobie kupić Yaesu łożysko za 1500 zł, ale jak komu potrzeba do małego lekkiego masztu 10 czy 12 metrów, to...? Z resztą , każdy swój rozum ma i wybiera świadomie. Jeszcze raz napiszę koszyk nie jest delikatny - prawdopodobnie nie miałeś tej oprawy w ręku. Nie wydaje mi się aby się miały szybko rozlecieć - wielu kolegów tego typu łozyska stosuje i nic się nie dzieje. Nie uważaj że w krajzedze działają małe siły i że są tylko promieniowe.
Ale może odezwie się ktoś komu taka oprawa łożyskowa rozleciała się na maszcie - bo jak na razie nie słyszałem. U mnie od kilku dni działają UCPA210 /50mm - na wiosnę sobie zobaczę czy się już zużyły. Jak się rozlecą to napiszę że są lipne i nie warto, ale na razie jest OK.

Grzegorz SP2LIG - chyba się przejęzyczyłeś i o Jarka OUB obrazki chodzi. To dokładnie takie łozyska kupiłem , tyle że przez smarowniczki z boku obudowy weszło jeszcze bardzo dużo smaru, aż zaczął wychodzić bokami. Dlategonapisałem że są puste. Oczywiście pakowałem smar rzadki aby na mrozie nie zamieniał się w beton.
http://archiwum.allegro.pl/oferta/zespol-lozyskowy-z-oprawa-ucpa-205-lozysko-uc-i4342345893.html
Tak jak na tym linku widać łozyska są zakryte uszczelniaczami elastycznymi, ale dekielek z góry z jakiejś blachy trzeba zrobić bo bedzie stała w łozysku kałuża wody.
Pozdrawiam SQ8LUU


  PRZEJDŹ NA FORUM