Łożysko oporowe z obudową - skąd wziąć gotowca? |
sq8luu pisze: Łożyska samonastawne z obrazków które zamieścił SQ9OUB , to tylko na fotografii wyglądają na małe delikatne, ale faktycznie są to duże mocne łożyska w żeliwnym korpusie i wytrzymają moim zdaniem dwie anteny GB312. Sam się skusiłem na oprawy ucpa 50mm. Duże, grube, solidne , a śruby mocujące M16mm. ...i się kręcą - nie mają wyjścia. Dodam jeszcze że moje łożyska były puste bez smaru, no i trzeba sobie z blachy jakąś osłonkę od deszczu wymodzić. Pozdrawiam SQ8LUU To, że Tobie sie tylko wydaje to trochę za mało. Wszystko się będzie kręciło, do czasu i dość szybko trzeba włazić na maszt albo go kłaść na gruncie. Zastanawiam się na takimi "oszczędnościami", gdzie koszt anteny i masztu wynosi często ponad 5 tys. zł. Te oprawy nadają ale do obciążeń promieniowych (poprzecznych) nie do obciążeń osiowych. Cały ciężar anten i rury działa tutaj na delikatny koszyk w którym zamontowane są kulki. Tu jest to ładnie objaśnione. http://archiwum.allegro.pl/oferta/zespol-lozyskowy-z-oprawa-ucpa-205-lozysko-uc-i4342345893.html Ewentualnie można taka oprawę zastosować ale pomiędzy rotorem a łożyskiem oporowym. Gdyby tam było przynajmniej łożysko stożkowe to takie zastosowanie miałoby sens. Te oprawy są dobre ale do krajzegi. |