Pytanie o deltę skośną na 40 m |
Zrobiłem sobie ostatnio deltę o ile się nie mylę 40,2 m (z linki do prania z kilkoma drucikami stalowymi i miedzianymi w środku) i jako, że nie mogę obecnie powiesić nic na dachu powiedziłem ją skośnie przy balkonie, w taki sposób, że dolny bok jest poziomo pomiędzy drzewami na wysokości około 3 metrów, a boczne boki łączą się przy balkonie na około 8 metrach. Tak mi mmana-gal obliczył i teoretycznie powinno to jakoś działać, jednak tu pojawia się ciekawostka, a raczej nie jedna. O ile słyszę na tym coś na 80, 40 i 20 metrach bez baluna to nadawać się bez niego nie da. Zrobiłem sobie takie coś, że na butelkę po wodzie 2 litrowej na środkowej prostej części nawinąłem sporo kabla i z jednej strony przyczepiłem antenę, a z drugiej gniazdo do kabla i daje się nawet nadawać na 80, 40 i 20 metrach, nawet jakąś łączność zrobiłem. Nie jest jednak tak fajnie ponieważ druga strona słyszy mnie bardzo słabo mimo, że z radia wychodzi mi 100W. Nie mierzyłem anteny niczym prócz SWR miarki w radiu i tu wychodzi całkiem blisko 1. Czy jest jakaś możliwość poprawienia jej osiągów? udało mi się najdłuższe łączności zrobić około 150 km na 80 metrach, chociaż wszędzie słyszę idealnie wschodnich sąsiadów, antena wisi wsch-zach. Macie jakiś pomysł co zrobić? Proszę mnie nie krytykować bez celu, zrobiłem co umiałem i miałem możliwość |