Czy w tym hobby można się "wypalić" znaczy stracić zapał |
bobek pisze: SQ8OQE pisze: Patrząc po wykresach ilości członków związków w Polsce i na świecie - krótkofalarstwo ma się nad wyraz dobrze. I będzie się miało. Kasa nic tu nie zmieni bo nie da się osiągnąć nic poważniejszego posiadając tylko kasę - trzeba mieć też wieloletni horyzont czasowy, a tego nie przejdą wszyscy - nawet ci najbogatsi. Poza tym - jeśli ktoś, kto ma tą mityczną 'kasę' i wydaje ją na własne hobby to tylko bić mu brawo - po to chyba ma się kasę ;-) pozdr bracie, jesteś oderwany od życia. włącz radio i zrób własna statystykę. włącz 3x dziennie radio kf i policz ilu słyszysz Polaków. Podziel przez populację. Powtórz za rok/trzy i się wystraszysz. Słuchając godzinami wszelakich pile-upów (godzinami bo tyle mi zajmuje dokrzyczenie się do dobrego DX-a) nierzadko słyszę stacje SP/SQ a jeszcze częściej DX-a odpowiadającego tym stacjom. Chyba nie jest tak źle. A że coraz mniej pitolenia o kret killerze i fasoli na 80m? O tym gadam przez komórkę - przez radio wolę coś ciekawszego. pozdr |