HILBERLING POKONANY
    SP5LMT pisze:

    Na jakiej licencji był polonez wesoły

Chyba Oginskiego ale pewny nie jestem - hi.A tak naprawdę miałem okazje jeździć jeszcze jako pasażer pierwszymi Polonezami i wcale tego źle nie wspominam. Później było tylko gorzej. Polska myśl techniczna była całkiem OK tylko że reszta jakoś nie teges. W końcu silnik swoje musi dostać aby mieć siłę i się nie zatrzeć. Podobnie jak wszystko inne. Co do urządzeń z tzw. "wysokiej półki" to według mnie ich cena jest zawsze o 50% za wysoka. Owszem jakość powinna iść w parze z ceną ale powiem Wam taki przykład: Swego czasu miałem uszkodzoną centralkę alarmową CA64. Normalnie żal dupę ściska jakie to jest za przeproszeniem kurewskie badziewie. Normalny konstruktor krótkofalowiec wyklepał by to na kolanie w dwa wieczory! Ale... nie mam autoryzacji do tych central więc posłusznie dzwonie do producenta... gadamy, gadamy, gadamy... w końcu mówię do faceta - Kolego przecież to jest EPROM i parę oporków plus tandetna klawiatura i wyświetlacz , to CO TAM JEST TAKIE DROGIE?? Na to przedstawiciel Pana Producenta mi odpowiada : CERTYFIKATY ! Czyli już nie części ale wszystkie inne papiery i duperele robią taką cenę ! Powiem Wam jeszcze jeden numer. Swego czasu widziałem chiński super profesjonalny sprzęt robiony przez firmę HYTERA. Niech się schowa Motorola, Scanti i Unimor razem wzięte! Ludzie! Żebyscie wiedzieli jak to jest porządnie zrobione! Ale... Chińczycy wzięli kilkunastu emerytowanych inżynierów z Motoroli, zapłacili konkretne pieniądze i Oni dopiero zbudowali od podstaw ten sprzęt. To , to ja rozumiem. Ale z drugiej strony gdyby tak zbudować sprzęt krótkofalarski to nawet po zniżce ceny o połowę byłby poza zasięgiem większości naszych Kolegów. Czyli mamy tak zwaną kwadraturę koła. Poza tym wracając do Poloneza ,- zastanawia mnie jedno, mianowicie czy aby czasem "nasi" nie pozbyli się tego certyfikatu włoskiego celowo(?)Bo kiedy on jest to za każdy samochód opłata licencyjna do Italii ( słonecznej) była odprowadzana, czyż nie? A tak? Włosi powiedzieli , nie chcemy tego samochodu weźcie to sobie i spadajcie z tym g*. A wtedy juz nie trzeba było Im płacić tej tantiemy i hulaj dusza piekła nie ma. W tym też coś możne być. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM