Coraz ciekawsze odpowiedzi z UKE
uke portable mobile
    SQ6GIT pisze:

      SP8LBK pisze:


      Tam możesz pracować wyłącznie mając w ręcach nasze pozwolenia z nadrukiem CEPT a ono zostało zmienione i nie ma już znaku wymienionego w pozwoleniu podstawowym CEPT.



    Nie wiem na 100% czy tak jest, ale w ortodoksyjnej wersji pewnie tak. Nie będę rozkręcał tematu, bo mówimy o interpretacjach naszych. Nie wiem czy urzędnik/ktokolwiek zagranicą miałby z tym aż taki problem jak my, ale kto wie...

    Natomiast ciekaw jestem jednego, uprośćmy, że faktycznie tylko i wyłącznie jest ważne to, co na jednym pozwoleniu radiowym z napisem "CEPT" i musi ono być aktualne i bez zmian na osobnym pisemku. To czy wystąpienie o duplikat nie rozwiązałoby problemu? W sumie chyba byłoby bezpłatne, a powinien taki duplikat chyba zawierać już jednolitą treść? To by chyba pogodziło zwolenników ortodoksyjnego jednego papieru i tych, co wolą nie płacić w nadmiarze.
    ?

Podstawowym warunkiem licencji CEPT jest to, że musi zawierać treść
Niniejsze pozwolenie upoważnia do posiadania i używania amatorskiej radiostacji podczas krótkotrwałego pobytu w krajach, które respektują Rekomendację CEPT T/R 61-01
w 3 urzędowych językach ITU, angielskim, niemieckim i francuskim. Jeśli jest wydane np w Polsce, to oczywiście w j. polskim, w Rosji to także w rosyjskim.
Decyzja zmieniająca takie pozwolenie wydana jest tylko i wyłącznie z j. polskim i co za tym idzie nie spełnia warunków Rekomendacji CEPT T/R 61-01.
To nie jest żadna ortodoksja ale podstawy o których każdy posiadacz pozwolenia powinien wiedzieć.

Nie ma czegoś takiego jak duplikat pozwolenia. Jeśli zgubiłeś lub uległ zniszczeni to nie ma wyjscia ale trza zapłacić 82zł i złożyć wniosek o wydanie nowego z tym samym znakiem. W uzasadnieniu trzeba napisać z jakiego powodu. Prawdopodobnie zostanie wydane z bieżącą datą na okres kolejnych 10 lat. Identyczna sytuacja jak w przypadku utraty ważności.


  PRZEJDŹ NA FORUM