Coraz ciekawsze odpowiedzi z UKE
uke portable mobile
Koledzy, towarzysze, normalni i nawiedzeni, właśnie wróciłem z wizyty w delegatury UKE w naszym sympatycznym mieście i chciałbym podzielić się z szanownym towarzystwem informacjami jakie tam uzyskałem od urzędnika prowadzącego w delegaturze sprawy krótkofalowców.
Wszystkie delegatury obowiązują te same przepisy, na dzień dzisiejszy nie ma żadnych zmian dotyczących nas tz tak jak było tak jest nadal, czyli obowiązują nas te same przepisy które obowiązywały dotychczas.
Podział na okręgi obowiązuje nadal i będzie obowiązywał, Urząd jest świadomy tego że likwidacja okręgów może skutkować tylko jednym tj totalnym chaosem a on nikomu nie jest potrzebny.
Nadal obowiązuje wydawanie znaków wg normy: jeden prefiks jeden sufiks z jednym numerem okregu(dotyczy również znaków z sufiksem jednoliterowym), nie dotyczy to znaków kontekstowych lub okolicznościowych. Nie ma możliwości mieszkając np. w Gdyni wybrać sobie znak z inną cyfrą jak 2. Ci koledzy którzy przeprowadzili się z innego okręgu do np.do 2 mogą zatrzymać znak ze starym numerem okręgu, np 9.
Wszelkie zmiany licencji CEPT na licencję CEPT(np. zmiana znaku lub mocy mają tylko jedną procedurę tj trzeba złożyć stosowny wniosek(druk z UKE)i podanie o unieważnienie dotychczasowej licencji a następnie składa się drugie podanie o wydanie nowej licencji z zaistniałymi zmianami. Otrzymuje się nową licencję CEPT ważną 10 lat, koszt 82 pln
Istnieje też druga procedura tj na numer starej licencji CEPT otrzymuje się zezwolenie z nowymi zmianami(owa płachta A4)ważne tylko do końca ważności licencji pierwotnej, koszt: za friko. Na podstawie tego zezwolenia można tylko pracować z terenu Najjaśniejszej, można to odebrać jako niepełnosprawność danego delikwenta.
Wizyta moja w delegaturze UKE miała związek z wymiana licencji CEPT na licencję CEPT, wybrałem wiadomo jaką(pierwszą) procedurę. O drugiej procedurze wypowiedziałem się w postach wyżej.
Co ciekawe, urzędnik na moją informacje że są już podobno w użyciu znaki tj ten sam prefiks i ten sam sufiks z różnicą cyfry numeru okręgu powiedział że to jest totalna nieprawda i zasugerował że mogą to być oszuści. UKE w ostatnim czasie zanotował znaczny wzrost oszustów którzy sami sobie wymyślili znaki i posługując się nimi pracuję w eterze.
Koledzy, można zrobić analizę 11 stron tematu i zobaczyć ilu z nas wierzy w te brednie i te brednie powiela tu na forum.
Urzędnik z którym rozmawiałem nie miał żadnej wiedzy o zmianie jakichkolwiek przepisów dot krótkofalarstwa w SP. Do nich(urzędników) takie informację spływają w pierwszej kolejności. Ów urzędnik potwierdził że legalność miejsca nadawania jest tylko pod adresem który jest wyszczególniony na licencji ale również powiedział że jest to przepis martwy i oni czyli UKE doskonale zdają sobie sprawę z tego że pracujemy z innych miejsc, póki co nie czepiają się. Kontrolować nas ma prawo również policja, tj w kwestii czy posiadamy stosowną licencje, czyli czy mamy prawo do nadawania.
Zapewne niebawem odezwą się Ci co wiedzą lepiej.
Dodam jeszcze żeby uniknąć głupkowatych uwag że pod słowem licencja jest mowa o pozwoleniu radiowym, o czym zdecydowana większość kolegów doskonale wie.
___________
Greg SP2LIG



  PRZEJDŹ NA FORUM