Coraz ciekawsze odpowiedzi z UKE uke portable mobile |
SP2LIG pisze: SP5XMI pisze: Załóżmy, że jestem z radiostacją na burcie, mam zgodę starego. Rozwieszam sobie antenę, która nikomu nie przeszkadza i chcę nadawać. Statek ma port macierzysty Nassau, jest zarejestrowany na Bahamach, kapitanem jest Niemiec, wyszedł ze Szczecina do Nexø na Bornholmie (przykład z życia wzięty). Jak powinienem nadawać? C6/SP5XMI/mm (bandera), DL/SP5XMI/mm (narodowość kapitana), SP5XMI/mm (wyszedłem z polskiego portu, moja narodowość, zlewam ograniczenia i nadaję - niepotrzebne skreślić)? Jeśli to jest C6, to potrzebuję urzędowej zgody na aktywność radioamatora (nie CEPT, nie T/R 61-01). Greg, to nie jest złośliwość i nie odbieraj proszę postu jako napad na Ciebie. To jest rzeczywiste pytanie, które zadał mi mój kolega, który chciał spróbować łączności z pokładu statku. SP5XMI. Marcin, zapewne już dawno przekonałeś się ze jestem totalnie odporny na wszelkie napady tudzież złosliwosci. Port macierzysty, narodowość kapitana/armatora, skąd i dokąd jest order nie mają absolutnie żadnego znaczenia i wpływu na Twój znak. Wołasz się SP5XMI/mm na wodach międzynarodowych, terytorialnych z portu radzę milczeć. Jeszcze jedną rzecz dobrze radzę: nie szukać problemów na siłę. Myślę że do takich nie należysz. ____________ Greg SP2LIG SP2LIG pisze: terytorialnych z portu radzę milczeć Są kraje, np Grecja, gdzie nie wolno jest pracować przebywając na greckich wodach terytorialnych. Nie wiem, czy dotyczy to także statku/jachtu zacumowanego przy nabrzeżu. To taka tylko ciekawostka, gdzieś przeczytana. |