Sensowność powoływania Amatorskich Sieci Ratunkowych
Nawiazujac do wypowiedzi kolegi o zasiegu i zasilaniu to powiem jeszce 1 rzecz.Nie tak dawno chyba 2 albo 3 lata temu w Szczecinie przez pare dni zapanowal wlasnie 9 wiek.Przypomnijcie sobie jak na linie wysokiego napiecia napadal snieg i desz i zrobil sie lod i pozrywalo linie wn i poprzewracalo slupy to polowa polski lezala wtedy tez sie przydaly nasze radia i bylo oki nawet pogotowie tolerowalo czeste wejscia z wolaniem o karetki do ludzi.Swiat sie nie zawalil i nikogo nie powiesili za wejscia na pasmo pogotowia.Jak sie chce to sie da.Koniec amen bo odchodzimy od tematu i dotarlismy do ,,jakosci,,egzaminow.Pozdrawiam wszystkich milo i zachecam kazdego do niesienia pomocy innym bez wzgledu na okolicznosci i sytuacje prawne i diabel wie jakie niuanse.


  PRZEJDŹ NA FORUM