Uziomy - łaczyć czy nie |
sp3suz pisze: .... Skoro na piorunochronie pojawia się napięcie do 30 milionów Voltów ( w razie trafienia) to sama logika nakazuje aby odłączyć radio od uziomu. Poza tym jest taki stary przepis że jeśli wychodzimy z radiostacji na czas dłuższy niz piętaście minut to mamy odłączyć anteny od stacji i wyłączyć stacje całkowicie ( uziemienie też) bo ładunki statyczne potrafią bardzo napsocić. A tak , każdy poczyta i będzie miał pojęcie.... Totalnie zgadzam się z Tobą przyjacielu. Wiele razy w różnych wątkach wspominałem że jeszcze nie urodził się taki mądry co by wynalazł jakieś cudeńko chroniące przed skutkami gromu Zeusa(chodzi o nasz graty). Jedyną 100% gwarancją jest odłączenie od danego urządzenia całkowicie wszystkiego dosłownie wszystkiego, ma być totalny golec taki jaki wyszedł z fabryki, mało tego to jeszcze powinien być odsunięty na środek pomieszczenia. Zapalona gromnica w oknie jeszcze nikomu nie zaszkodziła dżentelmeni, ten wybór pozostawiam wolny towarzyszom nadawcom. ____________ Greg SP2LIG |