swiat sie konczy czy tylko kolejna zmiana przepisow wprowadzajaca bajzel?
    SP5TZY pisze:

    ..... mamy tylu licencjonowanych (choć dziś tzw. "egzamin" nic nie znaczy) krótkofalowców, że jest problem z ilością dostępnych znaków? Bzdura!!!



Faktycznie jest to totalna bzdura sztucznie rozdymana przez kolejnych nawiedzonych oczywiście negatywnie identycznie jak temat z nadawaniem z miejsc innych niż zapis na licencji.

Nie ma takiej obawy żeby zabrakło znaków przyznawanych na dotychczasowych zasadach. Ponieważ znaków z prefiksem SP i SQ jest wystarczająco dużo w zasobach centrali UKE, tak że wydawanie identycznych znaków tylko z innym numerem okręgu może skutkować tylko jednym tj totalnym bajzlem. Nie należy zapominać ze oprócz dużej ilości znaków dziewiczych spływają do centrali znaki z odzysku tj po kolegach SK lub tych co na czas nie odnowili licencji. Czy praktyka taka która obowiązuje dotychczas jest zła ??? Jest bardzo dobra.
Porównywanie nas do USA jest totalnie chore i niczym nie uzasadnione, chociażby na wielkość obu krajów.

No, ale w środowisku zawsze musi się coś dziać, chwilę temu była zadyma z miejscem nadawania dzięki mądrym ludziom już została skutecznie wygaszona to teraz rozgorzała nowa totalnie jałowa dyskusja nt czy sufiksy mają się powtarzać czy nie przy tych samych prefiksach.

Proponuję negatywnie nawiedzonym wykorzystać dobrą propagacje i zrobić po parę QSO. Pokażcie że potraficie jeszcze coś pożytecznego zrobić niż bezproduktywnie bić śmierdzącą pianę.
___________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM