swiat sie konczy czy tylko kolejna zmiana przepisow wprowadzajaca bajzel? |
Witam, chyba mi cos umknelo.. otoz jak swiat swiatem w polsce wydawano licencje przydzielajac sufiksy jednorazowo tzn jjesli SP1 otrzymal sufiks ABC to zaden iinny SP2,3,4,5,6,7,8,9 juz nie dostawal ABC, dopiero SQx mogl otrzymac ABC. wydawalo sie to logiczne i w razie zmiany okregu sufiks pozostawal jako indywidualny... Dzis ze zdziwieniem widze na DX cluster SP5Z ???!!!! i w sumie mnie to nie rusza poniewaz ja mam SQ8Z , ale... kolega sekretarz w SPDX Clubie ma od lat SP4Z ??????? Wczesniej widzialem kogos SPxP i nie byl to Wojtek SP9P pomyslalem ze moze kolga zrezygnowal z przedluzenia znaku i go stracil ... W chili kiedy otrzymalkem SQ8Z przez dwa kolejne lata funkcjonowala stacja kontestowa ze Zgorzelca SQ6Z i zdarzalo sie w contescie ze slyszamem QSO juz bylo!!!!!!! Ale jakos to przezylismy i teraz klopotu nie ma. I teraz pytanie, pomylka jakas ? czy przepisy tak sie zmienily za nasze callsign traktuje sie jak tablice rejestracyjne co spowoduje sporo pomylek, utrudni indentyfikacje etc... i wracam do tytulu czy ten swiat trzeba schanic madtymi przepisami do konca? pozdrawiam SQ8Z p.s w sumie dziwie sie koledze ktory bierze taki znak , znajac temat powinien zdawac sobie sprawe ze beda klopoty nie tylko dla SP4Z ale i dla niego... za chwile beda SQ1Z, SQ2Z, SQ3Z i bedzie bardzo fAJNIE EHHH. |