SR8T po zakończeniu remontu Suchej Góry
Haha. Gdybyś wiedział jakie jaja miałem z SR8WXO wesoły Uspakajam, że już w nowej lokalizacji, także nie musisz dorabiać teorii, że to wina "ludzi ze starego układu" bardzo szczęśliwy. Fakt, wynikało to z mojego błędnego założenia, że wszystko będzie OK, ale tak czy inaczej zakończyło się to kilkunastoma kolejnymi wizytami i ostatecznym wymienieniem kilku części (w czym pomogła mi wichura, która zniszczyła anemometr).

Tak czy inaczej nie jest to takie banalne na jakie się wydaje. Sama budowa rezonatorów (albo przeróbka pracujących w innym paśmie) wymaga już pewnych umiejętności i wiedzy.


  PRZEJDŹ NA FORUM