UKE WARSZAWA TWIERDZI ZE NIGDY NIE WOLNO BYŁO NADAWAĆ POZA ADRESEM Z POZWOLENIA !!
    gutek pisze:

      SP8LBK pisze:

      Gutek, przyjmij w końcu do wiadomości, że żaden Dziennik Ustaw nie reguluje naszych praw. W nim co najwyżej publikowane są akty prawne nas dotyczące a jest nimi PT 2014 i Rozporządzenie MI w sprawie pozwoleń dla służby radiokomunikacyjnej z 2008 roku, które obecnie jeszcze obowiązuje.
      Zmiana nawet tak prostego jak tobie się może wydawać aktu prawnego jakim jest rozporządzenie MI trwa jak widzisz nie jest takie proste. Prace nad jego zmianą trwają praktycznie od 2011 roku i końca nie widać. W tym czasie dwukrotnie odbyły się nawet konsultacje społeczne z udziałem także PZK i dalej nic nie jest wiadome.



    Andrzej, na podstawie dzienników ustaw wydaje się "nasze" pozwolenie radiowe. Jak zadajesz pytanie do UKE odnośnie pracy terenowej to UKE zawsze się powołuje na te dzienniki ustaw więc one regulują nasze prawa.

    Pamiętaj że dla stacji indywidualnych Dz.U. zawarte w pozwoleniu radiowym nie określają konkretnej lokalizacji ale już dla stacji klubowej określoną lokalizację reguluje Dziennik Ustaw nr. 168 par. 9.1


    Konsultacje społeczne są nic nie warte jeśli nie będą poparte porządnym pismem skierowanym do UKE. A niestety wiele osób pełniących zacne funkcje w znanych organizacjach jak zauważyłem nie potrafi napisać nawet prostego pisma więc nie dziwię się że "nasza" sprawa trwa od 2006 roku i jak sam napisałeś - dalej nic nie jest wiadome.

    Zauważ jedno:
    Jeśli skierowanie pytania do UKE o treści:

    Na jakiej podstawie krótkofalowiec amator nie może pracować terenowo?

    pozostaje bez odpowiedzi przez wiele miesięcy to uważam że naszą sprawę można stosunkowo łatwo rozwiązać.


    Jeśli ktoś uważa że nie mam racji to ok tylko że tak będzie musiało upłynąć jeszcze wiele lat aż wkońcu coś się zmieni w przepisach.


    Pozdrawiam


Wspolczuje ze tak tam macie, dobrze , ze ja moge sobie gadac nawet w calej polsce.
Ale tak wracajac do tematu czy jest tu moze jakis kolega prawnik, ktory by podjol sie tego tematu bo takie klepanie nie doprowadza do niczego dobrego, poza tym jak kazdy bedzie chcial rozwiazac
to po swojemu i bedzie przeszkadzal pzk to efekt jest jasny.

proponuje zamknac ten watek


  PRZEJDŹ NA FORUM