Radiotelefony Motoroli -pozyskiwanie ze sluzb

Nigdy nie spotkałem się,aby jakiś resort przekazywał podzespoły elektroniczne,głównie jest to sprzęt typu radiotelefony,komputery etc.
Ale mówiąc otwarcie nie zawracałbym sobie głowy drobnicą z którą miałbym tylko kłopot.
Wiele przekazywanego sprzętu to złom nic nie warty,sam kiedyś miałem okazję widzieć radiotelefony Motoroli z SG,chyba na 20 radiotelefonów 3szt udało się uruchomić.
W naszym środowisku niestety panuje często zasada,że jak dają to trzeba brać,a prawda jest taka,że nikt nikomu nie daje nic dobrego za darmo.
Wielu kolegów też nie wie,że nim coś trafi na "zewnątrz" tzn. poza resort to przeleci przez wszystkie komórki i służby,co jest dobre ktoś zatrzyma,złom wylatuje na zewnątrz.
Również życzę miłej niedzieli wesoły[/quote]


bez urazy, ale powiem to malo widziales, swego czasu piekny kabel koncentryczny udawalo sie pozyskiwac, nie tylko z "resortow".
Co do szmelcu... coz... widocznie mam farta, bo moja Motorola MC2100, nie dosc ze sprawna w 100% , kompletna ( obejma, mikrofon, glosnik zewnetrzny) to stan 100/100 jak wyjeta przed chwila z pudelka.
tak ze bylbym ostrozny oprzy wypowiadaniu takich jak Twoja opinii :-)

SQ8Z


  PRZEJDŹ NA FORUM