Praca z urządzenia przenośnego i z mobila |
sq3mve pisze: Witam SQ6OXM pisze: Ja napiszę krótko: SŁUCHAĆ! SŁUCHAĆ! SŁUCHAĆ! NADAWAĆ!!! Czy ktoś miał kiedykolwiek jakąś kontrolę UKE?? Czy kiedykolwiek kogoś w trasie zatrzymał urzędnik UKE?? Czy najakiejkowiek wycieczce w góry ktoś kontrolował Wasze pozwolenie radiowe?? Niestety muszę stwierdzić, że znam przynajmniej jeden taki przypadek. Najgorsze w tym było to, że to jeden z lokalnych "hamsów" doniósł do UKE na przyjezdnego "hamsa". Na szczęście przyjezdny miał stosowne upoważnienie - stacja okolicznościowa ze wskazanym adresem nadawania (tym wyjazdowym). Skończyło się na sprawdzeniu czy stacja nie wprowadza zakłóceń i wypiciu kawy... Szczegółów nie podam, bo sytuacja jeszcze w miarę świeża... Pozdrawiam O podpierdalaczach nie dyskutujemy! UKE zareagowało bo miało donos. Nie mogli niezareagować. |