Praca z urządzenia przenośnego i z mobila
Co do "Nadymaczy" to mógłbyś się powstrzymać przed tego typu praktyką. Chcesz coś merytorycznie napisać to pisz pomijając swoje "uczucia".

"metod dyskutowania z Urzędami tutaj akurat" - tu się dyskutuje z forumowiczami, a nie z urzędem.

"Ujawniaczu" - ujawniać to można coś co jest tajemnicą. Decyzje administracyjne nie są objęte żadną tajemnicą. Można je publikować.

"czy jesteś pewien, że masz bezwzględną rację? Czy poziom Twej wiedzy góruje nad wiedza i pragmatyką służbową Decydenta?" - nie wiem o co Ci chodzi. To nie jest żadna walka z systemem czy wiatrakami. To jest najzwyklejsza decyzja administracyjna w odpowiedzi na złożony wniosek. Uzasadnienie decyzji z kolei niesie wiedzę. Wiedzę o stanowisku, i to oficjalnym, urzędu.

"z nazwiskami tych osób decyzyjnych i przy zasłanianiu swoich danych." - urzędnik jest osobą publiczną (art. 115& 13 kk). Decyzja administracyjna tajna nie jest. Można publikować i decyzję i dane urzędnika. Swoich danych rozsądna osoba publikować nie będzie, zwłaszcza w internecie.

"pomoże wesprzeć Urzędnika tak, aby decyzja była zgodna z Twoimi oczekiwaniami." - od tego jest odwołanie jeśli się chce nakierować. Jak ktoś ma dobrą wiedzę to może zrobić dokładnie tak jak piszesz.

"Wymądrzanie się i obrażanie" - zaprzestań więc ten proceder uprawiać.

"spróbować szerszych, spokojnych konsultacji i negocjacji?" - ktoś wrzucał świeżo linka, że to się dzieje ze strony PZK - https://pzk.org.pl/news.php?readmore=3191 . Chyba nie proponujesz negocjować za pomocą forum!? Forum nie jest od negocjacji z urzędem tylko od pogadania z innymi uczestnikami forum.


Panuje wśród niektórych niezła paranoja. Nie rozmawiać między sobą bo urząd podpatrzy i to "zniszczy dobrą współpracę". Tak jakby urząd się przejmował rozmowami na forum internetowym. Nie pisać wniosków bo to wymaga odpowiedzi od urzędu, a przecież to jest "nadymanie się". Gorzej - pisanie na forum niszczy wieloletnie relacje z urzędem.

Niezłe bzdury.


  PRZEJDŹ NA FORUM