Tym Panom juz dziekujemy!
Rece opadaja.
    SP8LBK pisze:

    Nie kombinujcie już.
    O godz. 10 zrobiłeś zgłoszenie na stronie UKE. W drodze do podanego celu dostałeś sraczki i zrezygnowałeś z dalszej podróży. Jak nie zrobisz szybko odwołania zgłoszenia, to wprowadziłeś urząd państwowy w błąd. W UKE mają ciekawsze zajęcia niż na bieżąco analizować zgłoszone nasze aktywności. Co mają zrobić ci, którzy w ciągu 8 godzin zaliczają 10 zamków?
    Żadnych durnowatych zgłoszeń, które nic nie wnoszą do sprawy bo nie mogą zostać w żaden sposób zweryfikowane przez UKE, bo nie zatrudniają tam jasnowidzów a może się mylę?


Może im (UKE) wystarczyła by tylko wiedza że ktoś mógł pracować a nie pracował...
Nie wiem, szukam rozwiązań. Tak jak jest teraz zostać nie może - przynajmniej dla mnie. Jakby się trzymać literalnie prawa, to pozostaje mi tylko sprzedać sprzęt na KF i zająć się wychowaniem dzieci - może o to chodzi? oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM