Zasilanie radia w Renault Megane II
    SP2LIG pisze:

      Bodek pisze:


      Co do dwóch bezpieczników, to może zrobić równie dobrze dwa na jednym przewodzie - sens taki sam.


    No i sprawa jest jasna, uczeń pierwszej klasy zawodówki na bank by takich bzdur nie napisał. Gratuluje wiedzy.
    ___________
    Greg SP2LIG


Niestety Twój post świadczy o braku podstawowej wiedzy z zakresu elektrotechniki. Nic na to nie poradzę. Przejdź może do jakiegoś elektryka samochodowego i zapytaj albo lepiej ucznia zawodówki, powinno wystarczyć. Ja nie mam siły do takich domorosłych fachowców.
Sens dla takiego jednooczkowego obwodu jest dokładnie taki sam. W dowolnym miejscu obwodu masz tą samą wartość prądu i gdzie byś tych bezpieczników nie wsadził to masz to samo. W samochodzie jednak jeśli wsadzisz jeden bezpiecznik na tak jak napisałeś, tylko pogarszasz sprawę. Ten bezpiecznik na kablu od ujemnej klemy chroni tylko przed zwarciem przewodu od klemy dodatniej DO TEGO KABLA. Jeśli ten bezpiecznik dałbyś jako drugi na kablu od klemy dodatniej, oba bezpieczniki chroniłyby przed zwarciem kabla idącego od dodatniej klemy DO DOWOLNEGO PUNKTU KAROSERII i oczywiście odbiornik też byłby chroniony.
Nie dziękuj, mam dziś więcej czasu.
Może bardziej obrazowo Greg. Prąd od akumulatora, nie płynie tak jak sobie to najwidoczniej wyobrażasz, czyli dwoma kablami do odbiornika, żeby trzeba było zakładać na oba kable bezpieczniki, tylko po obwodzie "w koło".


  PRZEJDŹ NA FORUM