Witam kolegów i koleżanki :)
Witam. Nazywam się Jakub, pochodzę z Starogardu Gdańskiego lecz (nie)stety osiedliłem się za odrą w Frankfurcie a. M. Mam 17 lat i radiem fascynuje się od lat 13. Opowiem krótko jak zaczęła się moja historia z radiem. Należałem do klubu strzeleckiego "Tarcza Lok" i pewnej soboty odbywały się zawody na które pojechałem. Po strzelaniu był grill. A po grillu poszedłem się przejść z kolegami. W oddali ujrzeliśmy namiot i tabliczkę z napisem. "SP2KFD" podeszliśmy zobaczyć co jest w tym namiocie a tam kilku panów przy jakiś dziwnych CB radiach. Zapytałem się kolegi co oni robią, odpowiedział "To są świry z krótkofalaratwa, siedzą przed jakimś ustrojstwem cały dzień kręcą gałką i wykrzykują imiona" Ja powiedziałem że chce podejść bkiżej i zobaczyć czy tak jest kolega odpowiedział że idzie po jeszcze jedną kiełbaskę. Z ciekawości co działo się w namiocie nie chciało kompletnie mi się jeść. Podszedłem do namiotów i przywitałem się. Klubowicze SP2KFD również się przywitali i zapytali się czy jestem ciekaw co to jest - wskazał ręką na TRX`a. Ja odpowiedziałem pozytywnie. Po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniach o co chodzi zapytałem się kiedy są zajęcia w klubie. - o 10 w soboty odpowiedział mi jedem z kolegów. Po powrocie do domu zacząłem czytać, oglądać. W sobotę byłem na pierwszym moim spotkaniu w klubie i wykonałem swoje pierwsze QSO, takiej tremy jak wtedy nie będe miał na maturze. Coś niesamowitego. Po około dwóch latach porzuciłem hobby, jednak wróciłem wesoły Tak mniej więcej wyglądała moja historia.

Inne rzeczy którymi się interesuję prócz Ham radio to mikrokontrolery, motoryzacja.

Pozdrawiam wszystkich.


  PRZEJDŹ NA FORUM