Łączność lokalna na KF - NVIS
Komunikacja na KF bez strefy martwej
Kubę słyszałem od samego początku, wysłałem SMS do SO5MAX by wspomnieć o telegrafistach, chwilę potem Bogdan również wspomniał. Niestety nie udało się tych wszystkich łączności przeprowadzić możliwie szybko i sprawnie.
Po zakończeniu akcji SSB, spróbowaliśmy jeszcze z Bogdanem strojenia na CW, by w praktyce sprawdzić oczekiwaną częstotliwość nadajnika, którą powinien ustawić telegrafista, by trafić w środek odbieranej wstęgi bocznej. Sygnał był dość dobry. Niestety zostaliśmy objechani przez jednego z kolegów, który wysyłał nas na telegraficzną część pasma. A przecież w tej części pasma CW jest jak najbardziej na miejscu. Niestety za bardzo się potem zestresowałem i nic z gadania na CW nie wyszło, jak się człowiek denerwuje, że "MUSI ODEBRAĆ" to właśnie wtedy nic z tego nie wychodzi. Cóż, pierwsze koty za płoty.

Edit-
w niedzielę (dziś oczko , bo korekta już po północy) planuję testy związane z jeszcze jedną konstrukcją anteny NVIS. Gdy zakończymy testy z Bogdanem, opracuję przykłady, które się w tych testach sprawdziły.
Będę musiał jednak uwzględnić jeden bardzo ważny fakt. Podręczniki z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dotyczą przeważnie łączności na CW. SSB jest o wiele mniej sprawną emisją od telegrafii. Tę różnicę było bardzo wyraźnie widać już po zakończeniu testów w szerokim gronie - z Bogdanem sprawdzaliśmy jeszcze kilka detali, próbowaliśmy między innymi pasma 80m, by ostatecznie nawiązać QSO na CW na 7MHz (użyłem filtru 250Hz, raport to prawdziwe 599, mój sygnał był u Bogdana nieco słabszy).

Po wczorajszych ćwiczeniach zrobię podsumowanie - jeśli to możliwe, poproszę o zebranie logów, raportów, wniosków tudzież notek oraz krótkich opisów anten i przesłanie ich na mój e-mail - SP5XMI małpka wp kropka pl. Wiem, że naszym testom przysłuchiwali się utalentowani DXowcy z dużymi osiągnięciami. Proszę także o ich opinie.

Sprawdzę różne opcje i opisy ze starych opracowań, by udowodnić niedowiarkom, że bardzo proste konstrukcje dobrze działają. Jak dotąd moja inicjatywa eksperymentów z łącznością na krótkie dystanse za pomocą anten promieniowania pionowego przynosi zaskakująco pozytywne efekty. Dziękuję za wsparcie takim tuzom ham radio jak Bogdan SP5WA, Włodek SP5MAD, a także miłośnikom QRP i łączności emergency. Proszę o jeszcze, bo temat na pewno nie został wyczerpany. Z tego doświadczenia skorzystają potem stacje, które wezmą udział w zawodach.


  PRZEJDŹ NA FORUM