Tym Panom juz dziekujemy!
Rece opadaja.
Napiszę krótko bo jest już późno.
Wódki nie piłem bo miałem przed sobą 200km za kierownicą. W domu, w szkole i na różnych szkoleniach z QRLu tak mnie wychowano i wyuczono, że na oficjalnych spotkaniach każdemu rękę podam i przy tej okazji zagaję o samopoczucie. Naet Witek mi tego nie może zarzucić.
Co do protokołu rozbieżności to masz rację, tak powinno być jak piszesz w cywilizowanym świecie ale sam wiesz, że nie dotyczy to akurat Polski i naszego prawa. Np w US mają prawo precedensowe a my mamy bezprecedensowe i tym się właśnie różnimy od normalnego świata, chociaż w US hamsiaki też mają często pod górkę.
Co się zaś tyczy w tym przypadku MKS. Nikt z PZK nie wiedział, że oni otrzymają takie pismo z oporu i go bezmyślnie podpiszą, to po pierwsze. Po drugie, to wystarczy myśleć a jak jest z tym problem to zwyczajnie kogoś zapytać.
Acha, nie rób ludziom wody z mózgów bo MKS i OT-10 to zgodnie z prawem dwie różne jednostki prawne, posiadające inny NIP i KRS, chociaż zarejestrowane na bazie tego samego PZKowskiego statutu.


  PRZEJDŹ NA FORUM