Wybieram się w okolice Władysłwowa
Niestety tak tzw. "kurorty" pamiętam i to nie są jakieś bardzo stare wspomnienia.

Owszem można się tam wybrać w pochmurny dzień z jakiegoś zacisza ale żeby spędzić w takiej
ciasnocie cały urlop ? - no to trzeba to chyba lubić a znam takich co lubią taki kociokwik wesoły
Ja akurat lubię spokojne odludne miejsca wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM