| Troszkę z innej beczki. Działanie urzędów z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba może wydać się nie potrzebne i ocierające się o biurokracje.... Jednak przy tej całej dyskusji może z ostrożności chciałem przypomnieć koledze SQ8JLN o konieczności przeliczenia masztu jak się ma jego konstrukcja do wytrzymałości do obciążenia ww. antenami. Czasami maszt nawet " wojskowy" w tym przypadku radiolinia był liczony na obciążenie lekkimi antanami UKF a sama jego konstrukcja wynikała z konieczności wysokości. Znawcą masztów nie jestem ale mało jest " tanich " konstrukcji które przenoszą obciążenia od dużych anten kierunkowych. Wracając do początku mojej wypowiedzi uważam że dobrą drogą jest .... pozwolenie budowlane bo międzyczasie projektant zastanawiając się nad swoim podpisem poprosi o dodatkowe dane .... nie tylko jak się go składa , ale w jakim celu będzie służył. |