Tym Panom juz dziekujemy! Rece opadaja. |
Witam. Mam dziwne wrażenie,że rozdmuchanie tematu było tylko po to aby zwiększyć ilość postów dla nie jednego z piszących o około 60 - siąt postów. Moje gratulacje. Jest to jałowa dyskusja. Jeśli coś jest w drodze do dojdzie. Gdybaniem nic się nie załatwi. Dopóki nie będzie prawnej wykładni interpretacji przepisów RR (regulaminu radiokomunikacyjnego), to każdy urzędas będzie wymyślał cuda-wianki, aby było na Jego korzyść. Aby nie daj Boże nie odpowiadał za podjęte decyzje. PIR, PAR, URTIP itd zawsze był problem: szczególnie PIR - brak tak zwanej "instrukcji", czyli jak czytać przepisy radiokomunikacyjne dla krótkofalowców - licencjonowanych nadawców. Pamiętam zieloną książeczkę wydaną przez PAR. Ona była podstawową pozycją piśmienniczą przy nauce przed egzaminem na "Świadectwo Uzdolnienia" w 1972 roku. Większość z piszących na forum w tym temacie, nie miała pojęcia wówczas o istnieniu krótkofalarstwa. Proponuję przerwanie dyskusji do czasu ukazania się "prawomocnych" rozstrzygnięć w omawianej sprawie tj: /m, /p, /mm, am i inne; kiedyś miałem licencje na drugie stałe QTH /Alfa. |