Test łączności ratunkowych EmASR PZK, 19 lipca
Jako ciekawostkę podam wynik testów, które przeprowadziliśmy po zakończeniu akcji. Nasz kolega SP5VR zredukował moc do około 0,5W i nadal pozostawał czytelny, chociaż sygnał był słabszy (u mnie spadł do 5/4). Nasze testy anten po raz kolejny pokazały, że do takich łączności najlepiej nadają się anteny do NVIS. Powieszony wysoko end Fed dawał u moich rozmówców bardzo słaby sygnał nawet z pełnej mocy transceivera, dla porównania pozioma delta na 4m sprawowała się bardzo dobrze, gdyż wystarczyło 10W. Kolejny test przeprowadzony z Bogdanem SP5WA udowodnił, że dipol powieszony na 3m działa lepiej niż kierunkowa antena Yagi na to pasmo na wieży, oczywiście przy łącznościach krajowych. Różnica przekraczała 6S a to ogrom. Stacje nadające z anten NVIS z 5W (tak, jak SP5VR) miały u mnie silniejszy sygnał od kolegów, którzy dysponowali 100W w wysoko zainstalowanych antenach o niskim kącie promieniowania. Dodatkową zaletą jest fakt, że instalacja do NVIS nie wymaga budowy żadnych skomplikowanych konstrukcji. Moja delta była powieszona na kijach doczepionych do płotu i na gałęzi. Jeden z kolegów do instalacji dipola wykorzystał drabinę i deskę. Jestem przekonany, że to się da uruchomić w każdych warunkach.
Edit
Nadmienię, że problemem nie jest słaby sygnał. Kolega nadający mocą 0,5W był bardzo dobrze czytelny. Niektórzy koledzy narzekali na splatter od sąsiednich stacji, ale mi to nie dokuczało. Użyty sprzęt to transceiver Yaesu FT80C,który żadnych filtrów cyfrowych DSP nie posiada. Przy tak dobrej słyszalności nie byłyby w ogóle potrzebne.


  PRZEJDŹ NA FORUM