Tym Panom juz dziekujemy!
Rece opadaja.
    sp2lqp pisze:

    Gutek mam pytanie, może nie na 100% odnoszące się do tematu, ale pośrednio tak - założyłeś konto dzisiaj, wpisując tu pierwszy i następne posty. Jeden wpis na tę godzinę w temacie o SN0HQ. Dla mnie było by miłe, gdybyś przedstawił się znakiem. Wielu z nas jednak "pozwala" się na tym forum identyfikować, i tym samym identyfikują się z tym co piszą (dla mnie to też wyznacznik swego rodzaju wiarygodności). Chyba, że nie chcesz się ujawniać bo... - i tu doszukujemy się 150 000 powodów, zaczynając np. od takiego, że prowadzisz dyskusje sam ze sobą (= autor wątku założył sobie drugie konto), "wstydzisz" się tego co piszesz i lepiej, żeby czytający nie poznali, że Ty to Ty, itd, itp.



Regulamin forum (http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44695&temat=54373&nr_str=1) nie nakazuje przedstawiania się swoim znakiem.

Co innego w pracy na pasmach - trzeba podawać swój znak bo takie są przepisy.


Jakiś czas temu tu na forum był temat: Pytanie o dane z qrz (http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=387159 gdzie padła kwestia: jak będąc niezalogowanym ma się dostęp do wszystkich danych każdego krótkofalowca?


Tu na forum jest tak samo. Każda osoba będąca niezarejestrowana może czytać wszystkie wpisy. Po co więc podawać swój znak by potem był on publikowany wszędzie?

Wiele osób zna forum: http://radioscanner.pl/ gdzie trzeba się zarejestrować by cokolwiek zobaczyć. I to jest fer bo osoby z zewnątrz nie widzą wszystkiego gdyż otrzymują taki komunikat:

Nie masz wymaganych uprawnień, aby czytać posty na tym forum.


Jest zasada: nie interesuje mnie jakiś temat to nie piszę, nie interesują mnie zawody to nie biorę udziału w nich.

Ale tu na forum często widać: nie jestem członkiem PZK a narzekam na organizację, nie podobają mi się zawody ale narzekam że pracują i nie chcą pokazać swojej licencji.


Tu na forum jest wiele "bezznakowców" i osobiście nie mam urazy że nie podają swojego znaku. Wkońcu to jest forum gdzie często ludzie ukrywają się pod wwymyślonymi nickami i mają do tego pełne prawo.


Usiłując od kogoś podania znaku łamiemy zasadę wolnego internetu z którą wiele osób jak pamiętam się nie zgadzało gdy był temat ACTA. A może teraz wolimy już nie pamiętać że kiedyś broniliśmy anonimowości...


Pozdrawiam,



  PRZEJDŹ NA FORUM