Pytanie o dane z qrz
    SO5WM pisze:

    (...) a że tak powiem o sprawach informatycznych to ujmę to starym powiedzeniem "nie ucz ojca robić dzieci"(...)

No własnie. Przyznam się, że czytając niektóre sformułowania w tym co piszesz w różnych postach, łącznie z pytaniami technicznymi otwieram czasami oczy ze zdumienia, że pisze to informatyk ("Zawodowo jestem informatykiem, specjalistą od systemów linuxowych" - źródła nie podam, bo inni by się dowiedzieli, a na dodatek znowu możesz być zaskoczony skąd źródło tej informacji znam). Jako informatyk, nawet specjalista od Linuxa - a to dla mnie było zawsze wyższą szkołą jazdy jak specjalista od Windows'a - powinieneś wiedzieć jak działa internet i jak to wszytko wygląda od kuchni. Czyli również i to, że tak naprawdę ani nasze dane, ani my sami nie jesteśmy w Internecie anonimowi. Co raz tam trafiło krąży po serwerach, w kopiach i indeksacjach. Może trzeba zrezygnować całkowicie z qrz.com i innych miejsc (zarówno krótkofalarskich jak i facebook, NK - Nasza klasa, oraz jeszcze parę innych), a nie rozpaczać, że coś tam gdzieś wycieka. Nie ma przymusu "bycia" na qrz.com, qrz.pl, itp, itd. Jałowa dyskusja powoli się toczyć zaczyna.


  PRZEJDŹ NA FORUM