Jak zostać krótkofalowcem - kilka przemyśleń |
jeśli byłaby to organizacja "mająca ręce i nogi" to chętnie bym w niej uczestniczył, płacił składki i był dumny z uczestnictwa w niej. Jak słyszę o tym i owym i widzę to co widzę to PZK nie różni się niczym od spółdzielni mieszkaniowych |