Jak zostać krótkofalowcem - kilka przemyśleń
Cyt " ....Pozwolenie, tu sprawa jest jeszcze lepsza idziemy sobie po otrzymaniu świadectwa do najbliższej delegatury, rozmawiamy z miłymi ludźmi dostajemy listę aktualnie dostępnych znaków lub wybieramy sobie własny (z informacji jakie mam wybranie znaku z listy jest szybszą sprawą i potem otrzymanie pozwolenia jest szybsze), po kilku dniach odbieramy sobie pozwolenia lub tak jak w przypadku świadectwa dość długo czekamy na pocztę wesoły... " koniec cytatu.

I tu niestety kolego bardzo ale to bardzo się mylisz. Mianowicie(temat był już wałkowany na tym forum wiele razy, ale Ty go kolejny raz odświeżyłeś). Delegatury UKE mają tylko te(znaki) które im Centrala UKE przydzieli lub przekaże. Delegatury nie mają wglądu w bazę znaków wolnych(dziewiczych lub tych z odzysku). Wg Twojej teorii idziesz do Delegatury i wybierasz tylko z tego co łaskawie paniusia(niejednokrotnie bardzo życzliwa) Tobie udostępni. Wybierasz sobie znak i myślisz że PB za nogi złapałeś. Otóż nie, dowolny znak który Tobie by pasował możesz sobie wybrać tylko i wyłącznie w bazie znaków wolnych. Takowa baza znajduje się tylko w Centrali UKE. Tam idziesz lub grzecznie dzwonisz i zapytujesz się o dany znak czy jest wolny, jeżeli miałeś szczęście i dostałeś pozytywną odpowiedź że dany znak jest wolny to równie grzecznie prosisz o przesłanie tego znaku do Twojej terytorialnie Delegatury UKE ale już na konkretne Twoje nazwisko. Resztę załatwiasz już w swojej Delegaturze i dopiero masz prawo być wybrańcem PB.
Tak jak wspomniałem wcześniej temat był już wielokrotnie przerabiany, stosując się do powyższego uniknie się kolejnej zamiany znaku z przydziału na znaku wybrany(jeżeli będzie oczywiście wolny).
Teoretycznie i praktycznie jest to wykonalne i za friko.
___________
Greg SP2LIG



  PRZEJDŹ NA FORUM