FT-DX 5000MP czy ICOM 7600 ?
    sp3mep pisze:

    kurde,
    ja ponoć jestem impulsywny i bezposredni,
    ale Ty Mirek widze że jesteś wpieniony jak byk aniołekaniołek

Jurek, otóż nie jestem wpieniony!!! aniołek
Bawi mnie ta cała dyskusja. Pewnie nigdy bym się w nią nie zaangażował,
bo.... tu mógłbym wpisać wiele powodów.
Ale.... mam złamana nogę i przez to jestem mało mobilny.
Siedząc, z konieczności, na d..., po prostu się nudzę i buszuję w necie udzielając się na różnych forach.
Mimo że sezon "ogórkowy" na pasmach to też trochę nadaję. Nawet sie dwowołuję mimo
że antene mam opuszczoną 3m nad dachem i nie mogę jej obracać.
W WPX CW też zrobiłem trochę QSO choć zlamana noga puchła po 1-2 godz. siedzenia przy radiu.
Robie QSO pewnie tylko dlatego że mam FTDX5000!!! bo na innym radiu to... zapomnij wesoły

Tego typu dyskusje są dla mnie jakaś rozrywką, nawet jeżeli uważam je za bezsensowne,
a ta dysputa w tym wątku jest wyjątkowo bez sensu od samego początku.
Jak zwykle założyciel tematu (Nikodem) już się nie odezwał bardzo szczęśliwy

Michał od FTDX5000 jest jaki jest. Ja pitolę tu dlatego, nie żeby go czegoś nauczyć
czy wyprostować, bo Michał jest już niereformowalny. Piszę żeby inni "młodzi" nie
przyjęli jego (Michała) wzorców myślenia i podejścia od krótkofalarstwa.

"Nie radio czyni człowieka krótkofalowcem."



  PRZEJDŹ NA FORUM