| Anteny GP (lub podobne) do radii quad band. |
T_C_E pisze: Według mnie lepszym rozwiązaniem byłby TRX z pasma obywatelskiego ze wszystkimi emisjami bo: Dają radę na 10m i 12m, mają SSB (zaraz ktoś powie, że FM też można robić fajne QSO owszem ale cyfry już się nie da) i jakość RXa będzie lepsza niż w chińczyku. Wiem o tym doskonale, myślę o tych radiach quad band z pełną świadomością ich wad i zalet. Jeszcze zanim zdecydowałem się na przystąpienie do egzaminu (w sumie nawet nie miałem pojęcia jak to obecnie wygląda), czyli gdzieś w okolicach roku 2010 myślałem właśnie o dokładnie takiego typu jak wymienione przez kolegę Michała radiach. Na tapecie były President Lincoln, HR 2510, oraz Ranger 29x0. Wtedy jednak słomiany zapał minął, z różnych przyczyn porzuciłem temat. Temat przeleżał w szufladzie, i na początku tego roku, po kilku spotkaniach i rozmowach z kolegą ze szkoły średniej, posiadającym licencję już kilkanaście lat stwierdzilem że warto zacząć przygodę z radiem. Dawno temu miałem CB ale to była praca tylko AM, beznadziejne warunki antenowe, potem zamieniłem radio na telefon komórkowy. To było gdzieś w okolicach roku 2000. Nigdy nie poszedłem dalej ale podziwiałem pracę kolegi i łączności na SSB. Potem moje zainteresowania poszły w stronę komputerów chociaż elektroniką lubiłem się zajmować, swego czasu zacząłem robić konwerter 2m/CB ale tematu nie dokończyłem. Na początku 2 kwartału tego roku po prostu kupiłem Baofenga i zacząłem słuchać. Temat ruszył, zacząłem słuchać na ręczniaku, przygotowywałem materiały do nauki, zacząłem słuchać SDR KF, były kolejne rozmowy o radiu, 100 pytań do... i serce zabiło jeszcze mocniej. Nie zdążyłem z papierami na egzaminy w kwietniu, zacząłem się pozbywać wszystkiego co nie jest mi już potrzebne, żeby uzbierać pieniądze na radio. Nadal jestem w trakcie... Mam na oku kilka modeli i zbieram dalej i będę myślał. Jak zwykle wątek zjechał na boczny tor ;-) |