Jaki to model YAESU
    sp2lqp pisze:

      SQ6DXP pisze:


      W programie zazwyczaj konfigurowałem pod przyciskiem MON funkcjonalność w taki sposób,iż pierwsze wciśnięcie powodowało wyłączenie blokady CTCSS (zapala się pomarańczowy led),a dłuższe przytrzymanie zwolnienie całkowite blokady szumów (chyba pomarańczowy led miga,ale nie jestem pewien).

    To się zgadza. Ale jest druga możliwość. Teraz ja dokładnie nie pamiętam, bo dawno nie grzebałem w programowaniu FTL-a. Tam jest opcja >Hook on< czy jakoś tak, i jeżeli masz mikrofon odwieszony na wieszak, który jest "zmasowany", to też włącza się CTCSS. Po zdjęciu - brak blokady tonowej.


Też mi się wydaje,że coś takiego było,można uaktywnić "HOOK" - stopę mikrofonu i efekt jest taki jak napisałeś.
W większości przypadków jednak programowałem według tego co napisałem wcześniej.
Posiadam jeszcze na przemiennikach te radiotelefony pracujące jako nadajniki i generalnie nie budzą zastrzeżeń,w magazynie mam gdzieś też FTL1011.
Do programowania wykorzystuję układ oparty na max232 chociaż gdzieś mam oryginalny programator oparty na dwóch tranzystorach,gdzie cały układ wykonany jest w smd na płytce mieszczącej się we wtyku DB9.
Radiotelefon programuje się przez złącze mikrofonowe,transmisja leci po jednej żyle plus masa,ale we wtyku wymagana jest zwora do przełączenia w tryb serwisowy.
Występują też dwie wersje programu CE-5(przynajmniej ja wiem o dwóch),najstarsza(czarno-biała)v1.2 i nowsza(kolorowa)v2.1 ta pierwsza pracuje tylko na wolnym komputerze,jak będzie coś szybszego jak 486dx to wywala błąd przy programowaniu ER-2.
Z nowszą wersją nie ma problemu,mam chyba na jakimś pentium i działa,po głowie chodzi mi coś takiego,że poza zakresem chyba można było programować tylko tą starą wersją,tam też chyba można było przełączać wersje radiotelefonu np.z wersji bez wyświetlacza(4 kan.) na wersję z wyświetlaczem(12 i 24 kan.)po zmianie mordy.


  PRZEJDŹ NA FORUM