IARU 50MHz Contest - jaki logger
    SO1D pisze:

    Zawody IARU 50 MHz to obok zawodów Field Day jedna z najprzyjemniejszych imprez.
    Nawet dla tych którzy nie cierpią contestów.
    Można zabrać w pole (nad morze, jezioro, na górkę) rodzinę i bardzo niewielką ilość sprzętu.

    Rozkład propagacyjny jest zazwyczaj taki, że spokojnie można wyżyć się w pracy contestowej i zapewnić rodzinie swoją obecność.
    Antenę 3 el. montuje się w polu w kilkanaście minut.
    Antena na 6 metrów ma dosyć szerokie pasmo, więc toleruje drobne błędy wymiarowania.
    Najważniejsze, aby stała jakieś 3-4 metry nad gruntem (doskonale do tego nadają się teleskopowe tyczki malarskie i lekkie odciągi).
    Antena przy stoliku z radiostacją i ręczne obracanie. Zero problemów.
    Sprzet o którym napisał Bogusław SQ9KPA czyli FT690 + PA 10W i 3 el. Yagi w zupełności wystarczy.
    Bardzo przydatny jest dostęp do internetu, żeby śledzić mapy MUF.
    Jeżeli pasmo jest otwarte to moc 10W pozwala zrobić naprawdę sporo łączności, a jednocześnie nie wykończy akumulatora w samochodzie.

    Zawody trwają teoretycznie 24 godziny, a znajdzie się czas na obiad z rodziną w plenerze, jakąś kawę czy piwo i pracę w eterze.

    Jakieś minusy?

    Pozdrawiam
    Jurek
    SP1JPQ & SO1D


    P.S.

    Bogusław,

    Miałem kiedyś FT-690 RII z PA 10W i anteną AMPRO 6 w samochodzie.
    To było jedno z lepszych urządzeń jakie posiadałem.
    Kilka razy trafił się sporadyk podczas powrotu z pracy.
    EA i CT same wpadały do logu wesoły
    Potem pojawił się człowiek z SP9 i zostałem bez FT-690 wesoły.

    Jeżeli pogoda się nie popsuje to jutro w plener zabieram KX3 + PA 40W i 3 el. BDP-Yagi.
    Może uda się zaliczyć QSO.


Bogusław
A'propos map MUF. Możesz podać linki z których korzystasz najchętniej pracując na 6m?
pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM