Producenci drżą przed usterkami.
Do dwóch razy sztuka.
W moim FT-80C nadal są oryginalne żarówki, a jest to starszy TRX niż 840. Zrobienie trwałej żarówki to nie problem, ale trzeba ją policzyć nie na 12V (jak to ma miejsce w przypadku żarówek sprzedawanych w Polsce), ale na 14,4V (żarówki japońskie). Trwałość żarówek zasilanych podwyższonym napięciem radykalnie spada - Greg miał właśnie taki przypadek. Teraz mści się na użytkownikach problem z delikatnymi i mało trwałymi wyświetlaczami.

Zauważcie jeszcze jedną rzecz - produkowane dawniej transceivery miały tak zrobioną konstrukcję, że kondensatory elektrolityczne były odsuwane od radiatorów i innych elementów wydzielających ciepło. Do tego chłodzenie zrobiono ze znacznym zapasem - tego dziś już się nie robi.
W przypadku urządzeń AGD występuje tak zwany "mały psuj". Mam pralkę, w której tego psuja zamontowali w układzie rozmieszczenia prania w bębnie. Niestety nie da się tego usunąć bez zmiany programatora, a moduł sam kosztuje prawie 400zł jako część zamienna. W innej pralce dość duży element wewnątrz bębna zrobili z aluminium - w zasadowym środowisku dzisiejszego proszku będzie reagować. Co z tego, że bęben jest ze stali nierdzewnej, gdy mocowanie jest aluminowe? Ech...


  PRZEJDŹ NA FORUM