Anteny i ich mityczni twórcy |
sp9mrn pisze: (...) Antena KULIKOWA to antena Kulikowa a nie żadna kulkowa. (...) Maciek, u nas w armii obie nazwy funkcjonowały równolegle. A że "polityczni" twierdzili że Kulikow wielkim marszałkiem był - cóż... Sama antena była praktyczna, bo można było z radiostacją na plecach gęstwinie leśnej buszować bez uszczerbku dla niej. Wiem, bo sam kilka razy na unitarce z 107-ką na grzbiecie ganiałem. Później miałem je już tylko na warsztacie |