sposób na naukę CW |
EI3HMB pisze: Obecnie koncze definitywnie cwiczenia z zapisem (zapis tylko przy realnym QSO, zeby nic nie zgubic) i zabieram sie za cwiczenia wylacznie odbioru 'pamieciowego' (czy jak to nazwac, w kazdym razie bez zapisu). Jacku to jest tak jak pisałem rok temu, żeby nie wyważać otwartych drzwi. Odczyt z zapisem powinno prowadzić się do momentu opanowania wszystkich potrzebnych znaków ( też poruszane na forum niejednokrotnie ). Następnie przejść do odbioru na słuch – w G4FON jest fajna funkcja wyświetlania znaku z opóźnieniem. Reasumując : siedzimy i słuchamy a kątem oka sprawdzamy czy dobrze odczytaliśmy. Jak dla mnie to była najbardziej skuteczna metoda, podobnie jak słuchanie z odtwarzacza gotowych łączności nadawanych sztorcem np. z programu G4FON ( tu wykształca się umiejętność łączenia znaków w całość przekazu tzw. buforowanie) Strasznie dużo zapisałeś stron, napisz o ile spadła twoja szybkość odczytu pomiędzy odczytem z zapisem, a odczytem na ucho. PS. Startowałeś już na wywołaniu np. podczas małych zawodów ? Jak masz to podeślij screen z programu morserunner, jestem ciekaw jak i tutaj Tobie idzie Pozdrawiam |