Maszty pneumatyczne
    sp3sul pisze:

    Ile lat Kolego zajmujesz się masztami pneumatycznymi? Bo ja naprawdę już sporo czasu. Stosuję zabezpieczenia,zezwalające do opuszczenia takiej a nie innej długości masztu. Czyli dla przykładu opuszczam go o 4 metry i to mi wystarczy na prowadzenie łączności przy pogarszających się warunkach pogodowych,jak i może pozostać wysunięty na tę wysokość i tak pozostać do dnia np. jutrzejszego,gdy warunki te ulegają znacznej poprawie
    ...


Kolego Mirku, nie zamierzam się licytować w długości stażu bo ... moj jest jest jeszcze bardzo krótki, oczko Dopiero drugi sezon używam pompowanego. Co do zabezpieczeń też wpadłem na pomysł by blokować odpowiednio szeroką obejmą zamki dolnego członu (szczególnie, gdy pompuje się mało wydajnym kompresorem wesoły ).


  PRZEJDŹ NA FORUM