| Antena na pasmo 80m jak to ugryźć. |
| Poprawny link jest tutaj - http://pa-11019.blogspot.com/2012/04/149-transformer-for-endfed-antennas-35.html. Testowałem anteny end-fed, na 80m nie miałem miejsca, ale na 40m zrobiłem układ zasilania wg anteny Fuchsa. Bardzo ciekawa antena na QRP, niewiele śmieci zbiera spoza pasma, bo jest rezonansowa. Wadą jest napięcie na obwodzie rezonansowym. Problem jak przy antenie magnetycznej, chociaż na znacznie, znacznie mniejszą skalę. Włodku to wszystko zależy od projektu. Zrobiłem antenę magnetyczną na 7, 10 i 14 z dołączanymi kondensatorami z kawałka koncentryka. Działała dobrze. Potem zachciało mi się modernizacji i kupiłem kondensator zmienny na 5kV. Na 14 było OK, ale przy 10MHz dobroć duża i napięcie przebiło kondensator już przy 70W - Jenningsa diabli wzięli, a taki fajny był. Czytałem o pracy na takiej antenie mocą 0,5kW ale kondensatory musiałyby być chyba przeciwpancerne na kilkanaście kV. Amerykanie robili kondensator z odcinków koncentryka łączonych szeregowo-równolegle właśnie do pracy QRO (antena w oddali). Jeśli nasz kolega zamierza nadawać na telegrafii lub BPSK w wąskim wycinku pasma 80m, to gorąco polecam antenę magnetyczną, kondensator można zrobić z odcinków grubego koncentryka, dostroić na stałe i się cieszyć fajną anteną. To bez problemu wytrzymywało ponad 120W z mojego transceivera, a do tego zbiera stosunkowo mało śmieci. Ma to znaczenie przy dzisiejszych transceiverach z odbiornikiem "general coverage", które nie posiadają porządnych filtrów pasmowych przed mieszaczem. |