| Praca ze splitem |
| Moje uwagi dot. pracy ze splitem na cw. Na ssb nie wiem, bo nie pracuję. A więc kiedy stcja podaje up np 2 wcale nie znaczy, że słucha te 2 wyżej. Po pierwsze należy zrozumieć jego sposób pracy. Najczęściej powoli przestraja się w górę i wybiera. Próba wołania na freq korestpndenta w 95 proc. skazana jest na niepowodzenie, Takich "mądrali" którzy tak wołają są tysiące. Należy tak, jak pisał DZE wołać trochę wyżej /lub niżej/ niż korespondent, tak by dx trafił na mnie. Przy trudnym do ustalenia sposobie pracy, należy przyjąc zasadę, że im miejszą mocą dysponuję to wołam wyże/niżej. Ja opracowałenm sobie następujacy soposób wołania: 1. Wołać wtedy, gdy dx słucha. 2. Wałać tam gdzie dx słucha. 3. Wołać tak by z tumultu wpołających stacji wybrał mnie. ad3. "Sto" lat temu gdy sami budowaliśmy tx-y, zmieniałem ton /psułem/ poprzez wyłączenia stabilizacji napoięcia zasilającego VFO i pojawiqał się piuk. Trudno było go nie zauważyc. Teraz zmieniam stosunek sygnału cw z 1-1-3 na 1-1-3,5 a nawet 4. PS. W B-40 brałem udział w 1977 i 1979 roku. To są WSPOMNIENIA!!! Ileż tam było druhen! 73! Janek/SP2B |