sp6vxs pisze:

sq9pqe pisze:

Witam serdecznie kolegów ,mam mały dylemat odnośnie anteny ,mieszkam w bloku i powiesiłem na dachu antenę FD 4 Lecz antena ta nie bardzo słyszy ,wiem że taka antena powinna wisieć między budynkami i jak najwyżej ale u mnie taki numer nie przejdzie ,mam oficjalne pozwolenie na piśmie na montaż instalacji antenowej na dachu.
Co też uczyniłem ,postawiłem antenę na 11m która lepiej słyszy na wszystkich pasmach i nie emituje żadnych zakłóceń nawet po dostrojeniu przez skrzynkę antenową w radiu. Moje pytanie brzmi czy kupić GP7DX czy przerobić antenę 11m pionową dokładając do niej skrzynkę CG-3000, bardzo proszę o jakieś sugestie ponieważ antena pionowa w moim przypadku to najlepsze rozwiązanie, pozdrawiam Mirek SQ9PQE.

Miałem, FD-4, potem W3DZZ, potem dipole, potem GP7DX, potem deltę Juliana SP3PL, a teraz znowu 2xW3DZZ (80+40+20+15).

Wynik końcowy: delta Juliana porównywalna z GP7DX, przy czym poza 15m gdzie delta była lepsza, GP7DX dawała porównywalny poziom sygnału na pozostałych pasmach. Reszta wymienionych anten to w mojej lokalizacji duża kupa. GP7DX ma niskie kąty promieniowania i dlatego jest skuteczna.... Bez problemu, obie Ameryki, Japonia, i południowa Afryka, Australii do tej pory nie udało się zrobić na ani na delcie ani na GP7DX na 100W.
Pozostałe anteny mają wyższe kąty promieniowania i na Europę dają radę, ale dalej to już jest problem. Da się, ale trzeba cierpliwości i dobrego operatora po drugiej stronie.

Niestety do GP7DX odciągi są potrzebne, bo inaczej Ci maszt rurowy się zegnie na wietrze, choć samej antenie nic się nie stanie. To również przetrenowałem.

Za to delta SP3PL, urwała zawiesia odciągów zrobione ze śruby M6, złamała maszt i smętnie wisiała 0.5m nad ziemią.

Teraz ponownie przymierzam się do GP7DX, więc to coś oznacza