Brak Uziomu a montaż anteny KF
Wszystko jest dla mnie jasne, ale jest małe ale - prosiłbym zanim napiszecie coś prześledzić temat do tyłu. Napisałem wyraźnie jak mam uziemnione radio , dla przypomnienia:
...e radiostacja uziemniona jest w sposób następujący: w podwórzu wbite są dwie szpile uziomowe 3m długości zakupione w Castoramie po całe 115pn w odległości 3m od budynku i oddalone od siebie około 8m .Główki szpilek znajdują się 60 cm poniżej gruntu - połączone są ze sobą bednarką , mniej więcej w środku odcinka bednarki jest złącze kontrolne z którego kolejna bednarka idzie do elewacji budynku.Kolejne złącze kontrolne i od tego idzie po elewacji do okna linka stalowa ocynkowana 8mm. Odcinek Linki od gruntu do wysokości 3m puszczony jest w rurce PCV tak dla bezpieczeństwa. Kolejne złącze kontrolne za oknem od którego idzie do mieszkania LGY 10mm2 ŻÓŁTO-ZIELONY 12mb i podłączony jest do radia. Może taki pomysł komuś się przyda i w podobny sposób to wykona. Dla ciekawych - pomiaru nie dokonywano....
i nie będę wykonywał bo uważam iż jest to lepsza forma na jaką sobie mogę w obecnej chwili pozwolić ,lepsza niż podłączenie do kaloryfera i na pewno tego nie zmienię - bo tak ma być, działa to od trzech lat i nie było nigdy z tej strony problemów.
kolego Andrzeju - cytuje:
....Piotr, nie ma co się obrażać, bo Stasiek ma rację. Pioruny szczególnie upodobały sobie anteny pionowe. Ja walnie to nie pomoże Twoje uziemienie podpięte do kaloryfera. Nie jest tu ważne, że Twój budynek jest dużo niższy od innych.
Dlatego zaproponowałem puszczenie w rynnie kabla uziemiającego maszt. Nawet wbita w ziemię jedna iglica o długości 1m będzie lepsza niż kaloryfer.....
Sam pomysł takiego wykonania uziomu już mnie przeraża , tak samo jak metoda puszczania fidera przez przewody kominowe który to sposób też się proponuje i co najzabawniejsze ludzie to robią, może i tych należałoby uświadomić , co czeka jak trafi piorun- dlatego zastanawiam się kto tu kogo wpuszcza w kanał. Na dobrą sprawę mógłbym po wykonaniu pomiaru puścić to od okna na dach, ale kto mi to zalegalizuje , może kolega stasiek? dlatego, że nikt mi tego nie zalegalizuje jest jak jest i tak pozostanie.

Jeżeli chodzi o anteny pionowe to przez trzy lata w okresie od 2008-2011 na dachu stały wszelkiej maści anteny CB o długości od 5 do 8m + maszt o długości około 8m i też nie był nigdy uziemniony maszt, a anteny pracowały z różnym skutkiem ale żadna nie uległa uszkodzeniu - może sprzyjało mi szczęście a może tak miało być i tak będzie zawsze.
Kolego stasiek jeśli nawet to chwyt reklamowy ze strony belkina, to napisz do nich i powiedz im co na ten temat myślisz, ciekawe co Ci na to odpowiedzą a jak już odpowiedzą to podziel się zdobytą wiedzą - wszyscy razem będziemy Ci za to wdzięczni a już na pewno JA.
Wracając do mojego pierwotnego zapytania na interesujące mnie dylematy odpowiedział mi kolega Waldemar SP7GXP, czyli to, że do prawidłowej pracy jego anteny GP nie muszę koniecznie mieć Uziemnionych masztów i o to mi w tym wszystkim chodziło.
Dlatego Jeśli Administrator czyta te nasze potyczki, to w związku z uzyskaniem stosownej wiedzy od kompetentnej osoby, proszę o zamknięcie tematu bo oprócz chaosu nie prowadzi on do celu.a przy okazji budzi nie zdrowe emocje . Za co z góry dziękuję.
Tak więc na koniec dziękuję wszystkim za te mile spędzone razem chwile i życzę spokojnych, radosnych oraz mokrych świąt oraz do usłyszenia na pasmach wesoły
pozdrawiam piotr


  PRZEJDŹ NA FORUM