Projekt Rozporzadzenia w sprawie pozwoleń
Dionizy,

Otóż ja sądzę, że dzisiejszy zapis pozwoli i na HF14WARD, i na SP0ARISS.
Tę kwestię rozstrzygnie jednak przedstawiciel UKE, kiedy otrzyma wniosek o taki znak, a nie my, bo mamy przeciwne zdania.

Nigdy nie słyszałem o znaku "SP0LODZPODWODNA".
Nie potrafię więc dyskutować hipotetycznie, skoro przedstawiono nam konkretną treść do dyskusji, a nie hipotetyczne postulaty. Nie mam pojęcia, jak ustaliłeś i skąd wiesz, że "każdy zrobi kupę błędów i to QSO idzie do kosza". Zbudowałeś konstrukcję hipotetyczną, która nie istnieje i spekulujesz na temat przyszłości.

Wymyślony przez Ciebie "znak" jest nieracjonalny.

Natomiast jeżeli proponowany znak dla stacji okolicznościowej będzie RACJONALNY, np. z sufiksem ARISS, to urzędnik nie będzie miał podstawy, aby odmówić jego wydania dla konkretnego wydarzenia typu "ARISS", ponieważ w projekcie istnieje artykuł, który przywołałem, a który pozwala wnioskodawcy na składanie racjonalnych propozycji. W tym punkcie znajduje się więc specyficzna konstrukcja prawna, a mianowicie "uznaniowość". Urząd może tu odstąpić od sztywnego zapisu rozporządzenia, jeżeli propozycja obywatela jest racjonalna i nie narusza niczyich interesów. Żadne prawo nie jest wykute w kamieniu.

W innym wypadku sztywne zapisy rozporządzenia mogą zostać uznane za nadmiernie uciążliwe dla obywatela i niekonstytucyjne. Mogą podlegać zaskarżeniu, kiedy naruszają jego prawa i prawa nabyte.

Termin prawny "racjonalny" pojawia się w wielu umowach, kontraktach, ustawach itd. W przypadku sporu obydwie strony muszą dojść do wniosku, co jest racjonalne, a co nie jest, a w innym przypadku spór rozstrzyga niezależna strona trzecia. Tak jest w demokracji.

P.S.
Niestety, niewielu Kolegów potrafi tu dyskutować wyłącznie w odniesieniu do KONKRETNYCH ZAPISÓW projektu. To przykre, że natychmiast zjawili się tu ludzie, którzy komentują komentarze i atakują propozycje, natomiast nie mają nic do powiedzenia na temat treści projektu. Ich metodą jest atak osobisty, a nie dyskusja merytoryczna. Nie obchodzi mnie demagogiczna propozycja omawiania systemu znaków ON czy AA-AL/W/K/N. Obchodzi mnie dyskusja nad zapisami, które przedstawiono krótkofalowcom polskim do konsultacji.
Czas więc pożegnać się z tym tematem.
Mam nadzieję, że poważną dyskusję można będzie jeszcze prowadzić z autorami projektu.
Do widzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM