| Zodiak DSS-401 użyteczny czy tylko ciekawostka? |
| Witam wszystkich. Mam nadzieję, że wybrałem dział dobrze (a poświęciłem chwilę zastanowieniu się!). Parę dni temu, natrafiając co jakiś czas na wzmianki przy zajmowaniu się zupełnie niezwiązanymi z tym hobby sprawami, zainteresowałem się dokładniej krótkofalarstwem. Z ciekawości zacząłem w internecie szukać informacji na ten temat, rozpocząłem lekturę ABC Krótkofalowca itepe itede. Jako, że nie posiadam za wiele czasu (studia) i pieniędzy ani nie miałem styczności z elektroniką "od podszewki" postanowiłem zdać się na sprawdzony sposób i przejrzeć zawartość domowej rupieciarni w poszukiwaniu czegoś gotowego do użycia "od zaraz". Przechodząc do rzeczy. Odnalazłem odbiornik radiowy Zodiak DSS-401. Poszukałem co nieco informacji na jego temat i odkryłem, że wedle fabrycznych specyfikacji powinien być on w stanie odbierać między innymi na pasmach: 20 i 40 metrów. Nie udało mi się jeszcze niestety znaleźć informacji odnośnie użyteczności odbiornika w nasłuchu na tych pasmach (a nasłuch to, jak rozumiem, podstawa) i dlatego postanowiłem udać się tutaj i zapytać o to kogoś posiadającego doświadczenie. Czy nie dokonując żadnych zmian (dostrajanie itepe) w odbiorniku przy zastosowaniu jakiejś prostej, taniej anteny byłbym w stanie na nim cokolwiek odebrać? Nadmienię, że odbiornik wydaje się być sprawnym, na antenie ferrytowej (zamontowanej fabrycznie wewnątrz obudowy o ile dobrze zrozumiałem instrukcję)łapał dalszą radiolatarnię na lotnisku w Pyrzowicach (jakieś 20km ode mnie) i parę niewyraźnych stacji radiowych (podejrzewam czeskie?). Pozdrawiam. |